poniedziałek, 14 października 2013

Wiemy, kiedy nastąpi koniec świata! Naukowcy podali prawdopodobną datę!!

Wiemy, kiedy nastąpi koniec świata! Naukowcy podali prawdopodobną datę

Wielkimi krokami zbliża się czas końca życia na Ziemi. Naukowcy ustalili, że jeszcze w ciągu tego tysiąclecia egzystencja na naszej planecie może wejść w fazę schyłkową. Wszystko przez zagrożenie, jakie może przyjść z kosmosu. Winna zagłady miałaby być asteroida identyfikowana jako 1950 DA. Czy naprawdę jest się czego obawiać? 
Jest coś fascynującego w temacie końca świata. Mimo że na tle innych medialnych doniesień pozostaje on kwestią abstrakcyjną, wciąż wzbudza wielkie zainteresowanie opinii publicznej. Może dlatego, że tak bardzo lubimy się bać? Trudno się zatem dziwić, że nowe daty końca świata pojawiają się z niesłychaną regularnością. Tym razem naukowcy straszą obiektem, który może doprowadzić do zdarzenia porównywalnego z tym, jaki skutkował wyginięciem dinozaurów. 

Ma imponujące rozmiary, a jej kolizja z naszą planetą mogłaby doprowadzić do poważnych zmian klimatycznych oraz ostatecznego końca naszego świata. Naukowcy coraz częściej zabierają głos w sprawie obiektu 1950 DA. Głównie dlatego, że prawdopodobieństwo, iż uderzy on w Ziemię jest znacznie większe niż w przypadku innych ciał niebieskich, które - według ekspertów - mogą stanowić potencjalne niebezpieczeństwo dla naszej planety. 


Specjaliści oszacowali, że ryzyko, iż wspomniana asteroida, której średnica wynosi ok. 1,1 kilometra, uderzy w Ziemię, doprowadzając do prawdziwej, kosmicznej katastrofy, wynosi 0,3 procenta. Może się oczywiście wydawać, że jest to wciąż niewiele. Przedstawiciele ośrodków badawczych zaznaczają jednak, że jest to prawdopodobieństwo aż o 50 procent wyższe niż to, które wiążę się z innymi, kosmicznymi obiektami, stanowiącymi dotąd największe zagrożenie. 

Asteroida DA 1950. Obraz radarowy
 (fot. NASA) 


Oczywiście nikt z obecnie żyjących nie ma szans na doczekanie apokalipsy. Jeśli by do tego doszło - a nawet opublikowane przez NASA grafiki i animacje wskazują, że jest to bardzo prawdopodobne - wielki koniec nastąpiłby 16 marca 2880 roku - poinformował dziennik "Daily Mail", powołując się na rewelacje ekspertów. Tego dnia obiekt, który znajduje się na kursie kolizyjnym z Ziemią, przemieszczając się z prędkością ponad 61 tysięcy kilometrów na godzinę, może wpaść do Oceanu Atlantyckiego. 
Skutki takiego zderzenia byłyby przerażające. Według obliczeń, które zostały przeprowadzone, doszłoby wówczas do wydzielenia energii równoważnej z tą, jaka zostałaby wygenerowana podczas wybuchu o sile 44 800 megaton trotylu. 
Eksperci wierzą jednak, że dzięki wieloletniemu monitowi oraz nagłośnieniu przypadku asteroidy 1950 DA, w przyszłości, gdy perspektywa kolizji stanie się już naprawdę nieodległa, będzie można zmienić tor jej lotu przy użyciu prostych środków, które wówczas być może stosowane będą już na co dzień. 

Obiekt 1950 DA został odkryty w 1950 r. Jego obserwacja trwała przez siedemnaście dni, po czym asteroida zniknęła z pola widzenia. Jej powtórnego odkrycia dokonano w 2000 r. Stanowi on dziś jeden z 1400 obiektów, które uznane zostały za potencjalne niebezpieczeństwo dla Ziemi. 

Niebezpieczeństwo jest większe, niż przypuszczamy 

Nie można jednak zapominać o tym, że naukowcom nie udało się do tej pory zidentyfikować wszystkich obiektów, które nam zagrażają. Ciała niebieskie, które obserwowane są przez NASA, a stanowią realne niebezpieczeństwo dla życia na Ziemi, stanowią według szacunków 90 procent obiektów krążących wokół Błękitnej Planety. Może się więc zdarzyć, że wielki, zbliżający się w naszym kierunku obiekt zaskoczy nas i pojawi się nagle "znikąd" - podobnie jak to było w lutym br. w przypadku meteorytu czelabińskiego. 
"Szanse, że asteroida uderzy, są o wiele większe, niż ludzie sobie to wyobrażają" - powiedział niedawno Ed Lu, były astronauta oraz szef fundacji B612, która zajmuje się tropieniem asteroid zagrażających Ziemi. "Istnieje wynoszące 30 procent prawdopodobieństwo, że w ciągu 100 lat w Ziemię uderzy asteroida, która będzie miała potencjał pozwalający na zniszczenie całych miast". 

(rc/ac/niewiarygodne.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz