Yeti, lub inaczej zwany jako Człowiek Śniegu jest duża istota przypominającą z wyglądu duża małpę lub wyjątkowo dużego człowieka. Wiara w istnienie Yeti jest dość powszechna wśród tubylców, z ich ust pochodzą również opowieści o nieznanych ludziach, zwierzętach oraz demonach. Pewne fakty sprawiają, że problem istnienia Yeti zasługuje na poważniejsze traktowanie, niż tylko przejaw kultu tubylców. Tajemnicze istoty były widywane przez podróżników lub przez himalaistów, znacznie częściej przypisywano im odciski stóp w śniegu. Relacje ludzi były jednoznaczne – spotykali to stworzenie wysoko w górach, w trudno dostępnych miejscach (ok. 5000 m n.p.n.) Głownie w Himalajach pomiędzy Indiami, Tybetem oraz Nepalem. Na podstawie wielu opisów tubylców, relacji świadków oraz domniemanych obserwacji można charakteryzować jako duża, człekokształtna istotę, silnie owłosioną lub pokryta czarnym futrem, zbliżona do wyglądu niedźwiedzia lub małpy człekokształtnej.
Relacje
wysokości około 5 metrów.
Większość kryptozoologów zaprzecza istnieniu Yeti, uważa je za istoty legendarne. Przemawia tym brak przekonujących, jednoznacznych dowodów na istnienie Yeti, np. Fotografie, zwłoki czy tez schwytanie istniejącego gatunku.
Yeti, po raz pierwszy usłyszano o nim w 1832 roku. Anglik B.H. Hodgson napisał wtedy, iż miejscowi tragarze uciekli wysoko w górach przed, duża przypominająca małpę istota, jednak on sam jej nie widział. Po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę w roku 1889, właśnie wtedy angielski pułkownik Wandell podczas misji w północnej Indii zobaczył na śniegu ‘kilka stworów o olbrzymich stopach’,
Fakty
20 października roku 2008 japońska ekspedycja badająca ślady Yeti w Nepalu odkryła oraz udokumentowała odcisk stopy w śniegu, kształtem przypominał stopę ludzką, lecz miał ok. 51 cm długości.
Żadna z zorganizowanych ekspedycji w XX w. nie zdołała zdobyć dowodów na istnienie Yeti. Wśród nich najbardziej była znana wyprawa sir Emunda Hillary’ego w 1960 r. W ciągu 10 miesięcy mimo wykorzystania nowoczesnego sprzętu obserwacyjnego oraz działań na szeroką skalę, nie uzyskała ona nawet poszlak na jego obecność. Zdaje się że taka metoda poszukiwań była z góry skazana na niepowodzenie, ponieważ (zakładamy tutaj istnienie Yeti) należało by je uznać za istoty płochliwe i unikające kontaktu z człowiekiem. Dotychczasowe kontakty tubylców z Yeti były przypadkowe i niespodziewane dla obu stron.
Nie można wykluczyć fantazjowania obserwatorów lub nawet faktu ze zostali oni ofiarami mistyfikacji. Jest to wątpliwe w przypadku himalaistów na znacznych wysokościach i dużym oddaleniu od siedzib ludzkich.
Większość obserwacji była dokonywana w niesprzyjających warunkach, zazwyczaj w dużej odległości. Widziane obiekty mogły być złudzeniami optycznymi, znanymi gatunkami zwierząt lub po prostu ludźmi, przykładowo wędrującymi buddyjskimi czy hinduskimi ascetami, prowadzący pustelniczy tryb życia w bezludnych obszarach.
Podsumowując nikt do tej pory nie udowodnił hipotezy, że Yeti to nieznany gatunek zwierzęcia czy też człowieka, tym samym brak także argumentów zaprzeczających jego istnienie. Problem zostaje nierozwiązany.
zjawiskaparanormalne.wordpress.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz